czwartek, 19 czerwca 2008

Amerykański "10 Top 10"

Amerykański Instytut Filmowy kilka dni temu ogłosił zestawienie najlepszych amerykańskich filmów w 10 kategoriach. Po 10 tytułów w każdej z kategorii: animacje, komedie romantyczne, westerny, filmy gangsterskie, sportowe, fantasy, science-fiction, thrillery, dramaty sądowe i dzieła epickie.

To dobra ściąga gdy zabraknie pomysłu na wieczorne kino – wtedy wśród amerykańskich klasyków zawsze znaleźć można coś co warto obejrzeć, choćby po raz trzeci. Na przykład, spójrzmy na listę 10 najlepszych filmów gangsterskich:

1. The Godfather 1972
2. Goodfellas 1990
3. The Godfather Part II 1974
4. White Heat 1949
5. Bonnie and Clyde 1967
6. Scarface: The Shame of the Nation 1932
7. Pulp Fiction 1994
8. The Public Enemy 1931
9. Little Caesar 1931
10. Scarface 1983

Hm? Chociaż nigdy nie myślalam o Pulp Fiction jako filmie gangsterskim??!! Swoją drogą, nie mam pojęcia jak chłopakom z Instytutu udało się ustawić te filmy w jakiejkolwiek KOLEJNOŚCI.
Pozostałe kategorie dostępne tutaj.

The Godfather (1972)

sobota, 14 czerwca 2008

FUTURE SHORTS. Wydanie czerwcowe

Po Polsce wędruje obecnie pokaz filmów krótkometrażowych Future Shorts – wydanie czerwcowe. Półtorej godziny obrazów i muzyki, nie warto przegapić, zwłaszcza przed wakacyjną przerwą w pracy mózgu (w kinie).

Z całego setu obrazów najbardziej ujął mnie krótki film o miłości My First Crush Julii Pott z Wielkiej Brytanii. Przeplatające się autentyczne wspomnienia kilku osób o pierwszych miłosnych wzlotach i upadkach ilustrowane są perypetiami kilku zwierzątek. Urocza kreska, uroczy temat – śliczności.



Spośród teledysków, które dominują w tym przeglądzie, powalający był szczególnie totalnie odjechany, postmodernistyczny:) teledysk zespołu Bajofondo Tango Club zatytułowany Pa Bailar con Julieta, z którego kadr widnieje na plakacie imprezy. Nie ma to jak stare dobre elektrotango w japońskim salonie piękności.